niedziela, 9 lipca 2017

NALEWKA Z TRUSKAWEK Z MIĘTĄ

Nalewka truskawkowa po raz pierwszy spróbowana przed kilkoma laty na weselu kuzyna, gdzie jego żona serwowała trunki swojego wyrobu stała się od razu hitem. Powtarzamy ją już kolejny rok z rzędu, a jej przemiana z trunku młodego w dojrzały kilku letni jest niesamowita:)

SKŁADNIKI
3 kg truskawek( najlepsze z tych ostatnich bardzo dojrzałych)
1.5-2 kg cukru
sok z 2 cytryn
5-8 gałązek świeżej mięty
750 ml-1 l spirytusu
Truskawki myjemy, usuwamy szypułki i układamy w dużym słoju lub 5 l butelce. Zasypujemy cukrem, dodajemy świeżą miętę i odstawiamy na 1-2 dni. Jeśli jest bardzo ciepło wystarczy 1 dzień by truskawki puściły sok. Od czasu do czasu trzeba potrząsać słojem by rozpuścił się cukier. Następnie odsączamy na sicie owoce które możemy wykorzystać do przygotowania konfitury lub dodać do deseru. Sok zaś przelewamy do gąsiorka, dodajemy sok z cytryn dla zachowania koloru , wkładamy miętę i zalewamy spirytusem. Proporcje cukru i spirytusu są od - do, w zależności jakie nalewki lubicie czy bardziej słodkie i delikatniejsze , czy mocniejsze. Odstawiamy w ciemne miejsce na 3 -4 tygodnie. Następnie filtrujemy nalewkę, miętę wyrzucamy, a przygotowany trunek odstawiamy do piwniczki na minimum 3 miesiące. Wtedy możemy już delektować się młodą nalewką, ale pamiętajcie żeby też odstawić choć jedną butelkę głębiej i spróbować jej po roku. Wtedy jest dopiero smak:)
Polecamy:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz