niedziela, 20 sierpnia 2017

KISZONY CZOSNEK


Kiszone ogórki królowały w naszym domu od lat dzieciństwa i na tym się kończyło w kwestii kiszonek. O zdrowym wpływie kiszonek na nasz organizm wiadomo już od wielu lat co szczególnie zachęca nas do zajadania się nimi. W zeszłym roku po przeczytaniu książki ,, Sztuka fermentacji” poszłam o krok dalej i oprócz ogórków kisiłam również kalafiora, czerwoną i białą cebulę, marchew, buraki, paprykę, brokuła,pomidory, cukinię, patisony i czosnek. Jedne nam smakowały mniej inne bardziej, czosnek należy do tych które zdecydowanie warte są powtórzenia i włączenia na stałe do zimowej spiżarni:)

SKŁADNIKI
kilka główek czosnku
2 łyżeczki gorczycy
liście czarnej porzeczki
kawałek korzenia chrzanu
baldachimy kopru
sól kamienna niejodowana, morska lub himalajska w proporcji 1 czubata łyżka soli/ 1 l wody
WYKONANIE
Przygotować małe słoiczki, wyparzyć je wrzątkiem. Na dnie każdego słoika ułożyć 1-2 cm korzenia chrzanu, 1 liść czarnej porzeczki, 1 baldachim kopru, 1/3 łyżeczki ziaren gorczycy. Obrany czosnek ułożyć w słoikach. Zrobić roztwór wody z solą. Do każdego słoika nalać wody, zostawić ok. 1 cm od góry. Jeśli macie otwarty jakiś słoik z kiszonką można dodać z niego wodę np. 2 łyżki na słoik co znacznie przyśpieszy proces kiszenia. Słoiki zamknąć i odstawić w ciepłe i słoneczne miejsce na ok. 3-5 dni. Po kilku dniach będzie już widać zachodzący proces kiszenia . Następnie przenieść słoiki do spiżarni lub piwnicy w chłodne i ciemne miejsce gdzie będą przechowywane.
Polecamy:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz